Naturalne sposoby mycia zębów

Naturalne alternatywy dla pasty do zębów
Jak zrobić naturalną pastę do zębów?
Co zamiast szczoteczki do zębów? Poznaj naturalne alternatywy
Czym płukać jamę ustną?

Plastikowa szczoteczka do zębów ze sztucznym włosiem, a do tego pasta do zębów z drogerii o wątpliwym składzie chemicznym – tak w przypadku wielu z nas wygląda higiena jamy ustnej. Można jednak inaczej – bardziej ekologicznie i w zgodzie z naturą. Poznaj naturalne sposoby mycia zębów z wykorzystaniem naturalnych środków.

Zwykła pasta do zębów może zawierać szkodliwe dla zdrowia substancje.
Naturalną alternatywą dla pasty do zębów może być soda oczyszczona, olej kokosowy czy olejki eteryczne.
Miswak, czyli gałązka drzewa arakowego, może zastąpić nie tylko szczoteczkę, ale też pastę.
Do płukania jamy ustnej można używać oleju. Metoda ta wywodzi się z medycyny starohinduskiej.

Po pastę do zębów sięgamy każdego dnia. Mało kto zwraca jednak uwagę na jej skład, wnikliwie analizując etykietę. Panuje bowiem powszechne przekonanie, że jest ona zdrowa. Tymczasem dostępne w drogeriach produkty do mycia zębów mogą zawierać substancje uważane za potencjalnie szkodliwe. Wśród nich najczęściej wymienia się Sodium Lauryl Sulfate, czyli popularny SLS. Może on podrażniać błonę śluzową jamy ustnej i powodować powstawanie aft.

Niepożądany jest też triclosan, który zachodzi w reakcję z wodą chlorowaną, tworząc m.in. dioksyny odpowiedzialne za choroby nowotworowe. Do worka szkodliwych substancji, które mogą znaleźć się w paście do zębów, można też wrzucić parabeny, sztuczne barwniki, karagen, aluminium czy glikol propylenowy. Tablica Mendelejewa to przy tym pikuś, prawda?

Substancją w paście, wokół której narasta wiele kontrowersji, jest także fluor. Pierwiastek ten odpowiada za mineralizację zębów i kości. Ma także właściwości przeciwpróchnicze i bakteriobójcze. W nadmiarze może być jednak szkodliwy, gdyż odkłada się w organizmie, powodując m.in. zmiany w szkliwie prowadzące do przebarwienia zębów, a także problemy z układem kostnym. Spożyty w dużej ilości (przekraczającej 4 mg na kg masy ciała) może powodować zatrucie, bóle brzucha, wymioty, biegunki, a nawet zaburzenia pracy serca i oddychania. A przecież o przypadkowe połknięcie pasty, szczególnie u dzieci, wcale nie tak trudno.

Zwykłą pastę do zębów można jednak z powodzeniem zastąpić naturalnymi sposobami mycia zębów. Oto najpopularniejsze z nich.

Naturalne alternatywy dla pasty do zębów

Część bardziej ekologicznych i naturalnych zamienników pasty do zębów na pewno masz już w swoim domu. Inne bez problemu kupisz w sklepie – niekoniecznie tym z produktami ekologicznymi. To w większości powszechnie dostępne substancje.

• Soda oczyszczona – zęby możesz szczotkować sodą oczyszczoną, która stanowi bardzo łagodną substancję ścierną. Charakteryzuje się mniejszym stopniem ścierania niż większość komercyjnych past. Usuwa płytkę nazębną, rozbija cząsteczki powodujące przebarwienia i neutralizuje pH. Możesz ją zmieszać z ksylitolem. To naturalny słodzik, który zapobiega przyleganiu bakterii do zębów.

• Sól morska – działa podobnie, jak soda oczyszczona. Dla ułatwienia możesz ją rozpuścić w niewielkiej ilości wody, dodając przy okazji 1-2 krople olejków eterycznych.

• Glinka bentonitowa – charakteryzuje się dobrymi właściwościami bakteriobójczymi. Wyciąga toksyny i zawiera wapń, więc może być stosowana w celu remineralizacji zębów.

• Sproszkowany imbir – działa przeciwbakteryjnie i odświeżająco. Alternatywnie można też użyć korzenia, którego należy żuć. To dobry sposób na dbanie o zęby, gdy nie mamy dostępu do szczoteczki.

• Olejki eteryczne – szczoteczkę do zębów możesz też skropić niewielką ilością olejków eterycznych, które wykazują silne właściwości antyseptyczne, przeciwzapalne i antybakteryjne. Możesz stosować olejek miętowy, tymiankowy, z macierzanki piaskowej, eukaliptusowy czy chociażby szałwiowy. Każdy z nich zapewni ci przy okazji poczucie świeżości.

• Olej kokosowy – zęby możesz też szczotkować klasycznym olejem kokosowym, który wykazuje silne właściwości antybakteryjne i przeciwgrzybiczne. Może on stanowić świetną bazę do stworzenia własnej, naturalnej pasty do zębów.

• Zioła i przyprawy – do czyszczenia zębów świetnie nadają się też zioła i przyprawy o odpowiednich właściwościach. Możesz korzystać z rumianku, szałwii, melisy, goździków czy nawet cynamonu. Składniki wystarczy zmielić na proszek.

• Naturalne proszki do czyszczenia zębów – można kupić gotowe lub przygotować własne, korzystając ze składników wymienionych powyżej. Jak z nich korzystać? Namocz szczoteczkę, zanurz w proszku i zacznij szczotkować.

• Tabletki do mycia zębów – przydają się w podróży, gdy zabranie ze sobą proszku nie zawsze jest wygodne. Zawierają naturalne składniki, choć dokładny skład różni się w zależności od marki.

Jak zrobić naturalną pastę do zębów?

Wymienione wyżej substancje to właściwie gotowe propozycje składników, które możesz wykorzystać do stworzenia własnej pasty lub proszku do zębów. Najprostszą z nich uzyskasz, łącząc olej kokosowy z sodą oczyszczoną. Możesz też eksperymentować, dodając olejki eteryczne, które poza swoimi właściwościami, działają też odświeżająco.

Inną propozycją jest pasta ziołowa. Wystarczy, że zmielisz równe porcje szałwii, rumianku, melisy i goździków, a następnie dodasz do nich olej kokosowy. Substancję możesz przygotować wcześniej lub dodawać zmielone zioła do oleju przed każdym użyciem.

Alternatywą są proszki do mycia zębów. Tutaj panuje podobna dowolność w łączeniu składników. Pamiętaj jednak, by analizować właściwości dodawanych substancji, by zoptymalizować działanie proszku. Chcąc stworzyć zrównoważoną substancję o dobrym działaniu, warto zmieszać w równych proporcjach np. sodę oczyszczoną, ksylitol i glinkę bentonitową.

Co zamiast szczoteczki do zębów? Poznaj naturalne alternatywy – naturalne sposoby mycia zębów

Plastikowa szczoteczka do zębów ze sztucznym włosiem to ekologiczny koszmar. Wymieniamy je średnio co miesiąc lub dwa, a każda z nich zalega później na wysypiskach śmieci nawet przez kilkaset lat. Nie wspominając o niekoniecznie neutralnych substancjach, którymi są pokryte. Przy długim kontakcie ze śliną, mogą się wchłaniać bezpośrednio do organizmu.

Alternatywą mogą być szczoteczki z kompostowalną rączką, np. bambusowe. Ciekawą propozycją jest też miswak, czyli naturalna, włóknista gałązka drzewa arakowego, która podczas gryzienia lub moczenia w wodzie rozszczepia się i zamienia w naturalną szczoteczkę o prozdrowotnych właściwościach.

Czyszczenie miswakiem nie wymaga użycia pasty. Gałązka sama w sobie zawiera wiele organicznych płynów, które neutralizują pH, zwalczają próchnicę i odżywiają szkliwo. Co więcej, połykanie wydzielanych z niej soków pozytywnie wpływa na trawienie. Miswak jest niewielki, więc można go mieć zawsze przy sobie, czyszcząc zęby nawet kilka razy dziennie.

Więcej informacji w artykule: Jak umyć zęby bez szczoteczki? Naturalne metody czyszczenia zębów

Czym płukać jamę ustną?

Odpowiednia higiena oprócz czyszczenia zębów wymaga też płukania jamy ustnej. Co stosować zamiast tradycyjnych płukanek o nie zawsze w 100% dobrym składzie? Z pomocą przychodzi Ajurweda, czyli medycyna starohinduska, a dokładniej – praktyka płukania ust olejem.

Zasada jest prosta. Wystarczy wziąć do ust łyżkę oleju, a następnie ssać go przez kilkanaście minut. Warto „przeciągać” go między zębami, by dotarł do wszystkich zakamarków. Nie śpiesz się – to spokojny proces, podczas którego możesz wykonywać inne czynności – np. wziąć prysznic.

Do płukania jamy ustnej najczęściej używa się nierafinowanego oleju kokosowego, który znany jest ze swoich właściwości bakteriobójczych. Ma przy tym przyjemny aromat, przez co cały proces nie jest tak uciążliwy. Można też stosować nierafinowany olej sezamowy, słonecznikowy lub oliwę.

Taki zabieg stosowany codziennie pozwala oczyścić usta z toksyn i bakterii. Dobrze wpływa na kondycję dziąseł i zapobiega nieświeżemu oddechowi. Wypłukuje resztki jedzenia, przez co wybiela zęby.

Jeżeli trzymanie oleju w ustach przez około 20 minut nie jest dla Ciebie komfortowe, zacznij np. od 3-minutowych płukanek. Stopniowo przyzwyczajaj się do tego zabiegu i wydłużaj jego trwanie. Nie zaleca się jednak ssać oleju dłużej niż 20 minut. Po płukaniu koniecznie wypluj olej i wypłucz zęby, by pozbyć się tłustego posmaku w ustach.